Czy będzie kiedyś na Księżycu krater Jędrzejewicz?

Kiedyś, już dość dawno temu, wpadłem na pomysł, żeby nazwać jakiś niewielki anonimowy krater na Księżycu nazwiskiem Jędrzejewicza. Szybko jednak pojawiła się refleksja, że z pewnością będzie to niezwykle trudne. Gdy zacząłem szukać informacji na ten temat, okazało się, że zgłoszenie tego typu musi wyjść ze strony zawodowego astronoma. Pocieszające było jednak, że co jakiś czas Międzynarodowa Unia Astronomiczna (a konkretnie Working Group for Planetary System Nomenclature – WGPSN) zatwierdza jakieś pojedyncze nowe nazwy obiektów na Księżycu. Po dłuższej analizie uznałem jednak ten ciekawy pomysł za zbyt trudny do przeforsowania i postanowiłem go odłożyć ad calendas graecas.

Jakiś czas później, na początku 2021 roku, gdy korespondowałem z panią dr Małgorzatą Królikowską-Sołtan na temat Jędrzejewicza, pochwaliłem się moim pomysłem i ku mojemu zaskoczeniu spotkałem się z dużym entuzjazmem. Pani Małgorzata zaczęła mnie zachęcać, żeby spróbować zrealizować ten pomysł i poszukać wsparcia w środowisku historyków nauki oraz astronomów. Po tych namowach przystąpiłem do działania.

zdjęcie Przemo23 Astroforum

Przede wszystkim musiałem sprecyzować swoje plany odnośnie wyboru krateru oraz jego lokalizacji. Oczywiście trzeba pamiętać, że wszystkie okazałe kratery są już nazwane i znalezienie przyzwoitej wielkości krateru bez żadnej nazwy jest trudne. Dość szybko pojawił się bardzo konkretny pomysł. Znalazłem jednak pewien interesujący obiekt o średnicy około 6 km w pobliżu krateru Albategnius. Zdecydowałem się na niego z dwóch powodów – dobrej widoczności tego rejonu tarczy księżycowej – w okolicach I kwadry, gdy Księżyc jest widoczny wysoko wieczorem, a także ze względu na ciekawe sąsiedztwo. Oprócz słynnych wielkich kraterów, są tam dwa dla mnie bardzo interesujące: Vogel i Burnham. Vogel to krater nazwany na cześć Hermana Karola Vogla, z którym Jędrzejewicz miał okazję konsultować swoje obserwacje gwiazd podwójnych, a być może także prace dotyczące spektroskopii. Vogel wyposażył w 1887 roku polską ekspedycję do Wilna (na zaćmienie Słońca, w której uczestniczył Jędrzejewicz) w klisze żelatynowe w celu umożliwienia Polakom sfotografowania korony słonecznej. Jak widać, była to współpraca serdeczna i owocna dla naszych astronomów. Co zaś do Burnhama, to opracował on słynne dzieło „A General Catalogue of Double Stars Within 121° of the North Pole”, w którym Jędrzejewicz jest wymieniony. Nie znam tej pracy zbyt dokładnie, ale niewątpliwie jakaś część dorobku i pracy nad gwiazdami podwójnymi Jędrzejewicza była tam wykorzystana. Jak widać pojawienie się krateru Jędrzejewicz w pobliżu sąsiadujących ze sobą kraterów Vogel i Burnham, byłoby merytorycznie uzasadnione. Po tej części pracy wyznaczyłem współrzędne krateru, znalazłem trochę map przedstawiających jego lokalizację i otoczenie, a także kilka zdjęć wykonanych amatorskim sprzętem. Z takim materiałem przystąpiłem do pozyskania wsparcia w środowisku polskich naukowców i nie tylko.

Postanowiłem uzyskać listy poparcia od kierownika Instytutu Historii Nauki PAN – czyli od prof. Jarosława Włodarczyka, od prezesa Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii pana Mieczysława Jagły, a także od prezesa Polskiego Towarzystwa Astronomicznego, prof. Marka Sarny. Co warto podkreślić, wszędzie moja inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem i szybką, pozytywną reakcją. Wkrótce otrzymałem niezbędne listy i mogłem je załączyć do mojego zgłoszenia. Zgłoszenie zostało zrealizowane na początku maja 2021 r.

Niestety, okazało się, że nie złożyłem go we właściwy sposób tzn. przez formularz zgłoszeniowy Gazetteer of Planetary Nomenclature (https://planetarynames.wr.usgs.gov/FeatureNameRequest). Skontaktowała się jednak ze mną pani Tenielle A. Gaither z WGPSN, zaproponowała pomoc i rozpoczęła ze mną korespondencję w celu uzupełnienia kilku brakujących danych. Ostatecznie udało się zgłoszenie przeprowadzić drogą mailową. Ze względu na to, że w kontekście danego krateru nie ma bieżącej potrzeby naukowej (nie są prowadzone badania, ani ja, jako zgłaszający, nie prowadzę badania tego miejsca na Księżycu), zgłoszenie zostało zatrzymane na etapie wpisu nazwy Jędrzejewicz do Lunar Name Bank. Oznacza to, póki co, że gdy dany region Księżyca będzie w przyszłości badany naukowo i będą ze strony społeczności naukowej, nazwa Jędrzejewicz zostanie zaproponowana dla wskazanego przez nas krateru. I wówczas będzie szansa na to, że nazwa Jędrzejewicz pojawi się na Księżycu…

fot. Adam Derdzikowski
Skip to content